Jak sprawić, by lato nie uciekło nam między palcami? Jak wykorzystać każdy jego dzień nawet, gdy nie czekają nas podróże małe i duże (o czym będzie wkrótce na blogu)? Pomoże w tym najnowszy fitness / pole dance organizer. Lazurowy kolor morza i pomarańczowy odcień piasku będą towarzyszyć mi w lipcu, mimo iż nad wodę póki co się nie wybieram, a o zielonych palmach mogę na razie jedynie pomarzyć.
Moje wstępne cele fit:
- pójść na basen
- nie odpuścić rurce
- przeczytać książkę „Bieganie nie tylko dla żółtodziobów”
- skończyć czytać „Głaskane, tuczone, zabijane”
Dajcie znać jak wam się sprawuje organizer, może macie specjalne życzenia co do kolorów / motywu przewodniego sierpniowego kalendarza?
Nie chcesz przegapić kolejnego planera? Wystarczy polubić FlyNerd na fb:
Koniecznie zostaw ślad, jeśli wstawiasz na instagramie oznacz @flynerdpl i/lub #kalendarz_flynerd – masz pewność, że wpadnę poserduszkować 🙂
Dzięki 😉 przyda się nie tylko do planowania treningów 😉
mój właśnie okazał się do wszystkiego tylko nie do treningów w ostatnim miesiącu 😀
Piękny planner! Mi niestety jednak takie rzeczy ie wychodzą- częściej spontan 😉
Świetny pomysł by zmotywować się do ćwiczeń i innych ciekawych aktywności. Lubię takie narzędzie do organizacji. U mnie na ten tydzień z fit planów tylko joga w sobotę.
U mnie najlepiej sprawdzają się nawyki. Ile razy próbuję to nic z pisanych planów mi nie wychodzi a potem frustracja 😉
Drukuję! I to w kolorze 😀
Pomysł super 🙂 nie planuję aktywności, zdarza się samo 😉 ale już czas zabrać się za to na poważnie…