„Po co kupować? Nie lepiej zrobić fasoli?”
Jeśli obserwujesz wegańskie grupy to lepiej ode mnie znasz to zdanie, zazwyczaj irytuje, ale dzisiaj – tak! Najlepiej zrobić z fasoli.
Tadam, tadam, przedstawiam państwu ponętnie puszysty, obłędnie czekoladowy i uzależniający mus z wody po fasoli!
Odkrycie aquafaby zmieniło moje spojrzenie na weganizm, a odkrycie, że to nie tylko woda po ciecierzycy chyba właśnie zmienia moje życie!
Na facebooku i instagramie chwaliłam się pastelowymi bezami. Wrzucałam na instagram stories (vel snapowanie na instagramie) kolejne dni z ubijaniem wody po cieciorce, a później wody z fasoli. W bezach wyszło nieźle (chociaż przepis muszę jeszcze dopracować), ale mus czekoladowy wyszedł obłędnie!
Pierwsze próby były niezadowalające – po przelaniu masy do szklanki mus się rozwarstwiał – gęstsza, bardziej czekoladowa część opadała, a lekka pianka zostawała na jej wierzchu. Mus przez to tracił wizualnie, a górna warstwa była słodsza od półpłynnej, bardziej czekoladowej, dolnej. Ach, dlaczego, przecież robiłam wszystko jak w przepisie, do tego przejrzałam tyle filmików na yt, że mogłabym być Jamie Oliverem aquafaby!
Nie poddałam się i trenowałam dalej 😇 Koniec przedłużania, łapcie przepis.
Zobacz przepis na wegański mus czekoladowy z wody po fasoli >>
Zrobienie zdjęć tak mnie zmęczyło, że chciałam już zjeść i nie mam takiej ładnej fotki na łyżeczce – dlatego musi wystarczyć zdjęcie telefonem testowania:
Ty chyba sobie jaja robisz, że to jest woda po fasoli! Zapisuję i będę kombinować, bo jak patrzę na te zdjęcia to mam ślinotok gdzieś po kostki 😀
Polecam, to moje odkrycie roku (a mamy dopiero styczeń!)
– przez tyle lat wylewałam tę wodę do zlewu, a fasolkę używałam do sałatek, pasty czy nawet do fasolki po bretońsku „na lenia” (kiedy wrzucam fasolkę i zalewam sosem pomidorowym).
Tak naprawdę tanim kosztem, ma się prosty i dość „luksusowy” deser 😀
Woda po fasoli tylko z jednej puszki?
Tak – z 1 puszki będzie ok 1/2-2/3 szklanki wody z fasoli 😉 czyli u mnie akurat na 4 porcje musu takie jak na zdjęciach
Podgrzewacz tą czekoladę? Do tego dżemu dodaj troszeczkę soku z cytryny :). Nie będzie narzekać. Napewno zrobię
to już przy następnej okazji bo i tak ekspresowo zniknął cały mus 😀
Oczywiście, że przepis wykorzystam. 🙂
i nie czuć nic a nic fasoli????
nic a nic! spróbuj sama 😀
A wodę po czarnej fasoli też można użyć?
tak, wegański mus czekoladowy z wody po fasoli białej, czerwonej i aquafaby
Melduje, że zrobiłam, bardzo gorzka czekolada (niby fit bo bez cukru) + 6 łyżeczek do ubicia piany i jest idealnie ;3
+ kwaśne mrożone maliny :p
https://uploads.disquscdn.com/images/3963ec4771413dda11ac6a9428fc0a6accdb73e962ad33dfa89a365c2f4f2632.jpg
przepięknie podane 😀 przydałby mi się rękaw cukierniczy jak tak patrzę 😉
Genialny przepis! Zakochałam się i muszę spróbować koniecznie 😀
Wygląda obłednie 🙂 uwielbiam takie desery 🙂
Wygląda obłędnie! 🙂
Właśnie robiłam hummus i zawsze wylewałam „wodę” z ciecierzycy, bo nie miałam na nią pomysłu. Nie chciałam robić bezy, a wydawało mi się, że tylko do tego się nadaje. Zrobiłam mus z gorzkiej czekolady i erytrolu (zmieliłam go wcześniej na puder w młynku do kawy). OBŁĘDNY smak, mam nadzieję, że mężowi posmakuje, bo jest sceptyczny w stosunku to takich nowości – powiem mu po fakcie 🙂
Ktoś mi wmówił w internecie, że najlepiej ubija się woda po ciecierzycy, a ja niechętnie używam ciecierzycy, wolę fasolę. Ubiła się fantastycznie, i to z samą glukozą! Nawet czekolady nie trzeba (ale zrobiłam, mus się udał za pierwszym podejściem).
a czerwona fasola? da radę zrobić mus z takiej puszki? 🙂
Właśnie z takiej robiłam 😀
napisałaś „2/3 szklanki woda po białej fasoli z puszki” i dlatego myślałam, że tylko taka została przez Ciebie sprawdzona 😉 dziękuję za odpowiedź!
robiłam ten przepis tyle razy z różnego rodzaju wodą – wodą po białej fasoli, z wodą po czerwonej. Także śmiało można eksperymentować 🙂
Ile kalorii ma woda po fasoli? Nie mogę nigdzie znaleźć póki co?